Nowoczesne technologie dały użytkownikom pojazdów mechanicznych rewolucyjne wręcz możliwości chronienia ich przed niekorzystnym wpływem czynników atmosferycznych. Na wpływy takie narażone są pojazdy stojące wiele lat pod chmurką. Chodzi oczywiście o karoserie pojazdów, które najbardziej narażone są na wpływ owych czynników. Zacznijmy od tego, że stosowane obecnie lakiery są znacznie bardziej odporne na wilgoć niż lakiery sprzed kilku lat. Nawet najgrubsza warstwa najlepszego lakieru nie ochroni karoserii samochodu na przykład przed gradobiciem. Gradobicia zdarzają się u nas coraz częściej. Lakier, który pokrywa karoserię samochodową może być pokryty cienką i niewidoczną warstwą ceramiczną. Warstwa ta znacznie zwiększa szansę na bezszkodowy kontakt z bryłkami lodu spadającymi z nieba. Ceramika na karoserii nie tylko chroni powierzchnię auta, ale nadaje jej połysk, co sprawia, że samochód prezentuje się jeszcze bardziej okazale. Z ceramicznej ochrony lakieru korzystają najchętniej właściciele wehikułów sprzed lat, które pokryte są mieszankami, jakich dziś nie da się już odtworzyć. Ceramiczna warstwa na karoserii przywraca kultowym samochodom dawną świetność i blask. Choć są stare, wyglądają jakby właśnie wyjechały z fabryki. Pokrywanie karoserii auta powłoką ceramiczną należy powierzać tylko sprawdzonym fachowcom, to jest firmom, które posiadają w tym zakresie pewną wiedzę i doświadczenie. Między starą i nową powłoką karoserii musi istnieć chemiczna zgodność. Jej brak, czyli zastosowanie nieodpowiednich środków daje negatywne i często nieodwracalne skutki. Nieprawidłowo przeprowadzona operacja nakładania dodatkowej powłoki na karoserie może całkowicie odmienić wygląd pojazdu. W przypadku klasyków to niepowetowana strata.